Dzisiaj tylko 2 typy ale za to o łącznym kursie 2.33
1. Hamilton sklasyfikowany (F1)
2. Fart-Roa over 2.5 (piłka nożna kobiet w Norwegii)
3. Szwajcaria-Bulgaria under 44.5 w 1 secie (siatkówka, liga europejska kobiet)
Hamilton sklasyfikowany mimo iż wypadł na 55 okrążeniu (dobrze, że nie postawiłem na Vettela), Bułgarki pewnie wygrały 1 seta 25:11 (kurs 1.85 trafiony, bez nerwów) ale Roa wygrała tylko 2-0 i to strzelając ostatniego gola w 87min jako samobój. Zawiodła mnie totalnie, klub z taki zawodniczkami i taką tradycją! A Fart przecież przegrywa średnio traci w meczu 5 bramek.
Dlaczego przegrana? - trzeba uważać na mecze na wyjeździe, które mają inną specyfikę
Hoho, ryzykowny ten under 44.5 ale rzeczywiscie bardzo prawdopodobny
OdpowiedzUsuńEh, czytasz w moich myślach. Handicap -2,5 za niski kurs a bułgarki je roznieść powinny choć trochę zaskoczył mnie wczoraj ich wynik z Turczynkami
OdpowiedzUsuńVettel sklasyfikowany to lepszy typ niż Hamilton
OdpowiedzUsuńale na ten under chyba się skusze, tyle że mam konto na bwinie i tam 1.6 za to dają
No i dobrze, że z dwójki Vettel-Hamilton wybrałem tego drugiego, Vettel problemy z autem i już nie jedzie
OdpowiedzUsuńwow, hamilton wypada na 56 okrążeniu ale do sklasyfikowania trzeba przejechać 90% okrążeń, więc typ wchodzi
OdpowiedzUsuńNie weszło, szkoda
OdpowiedzUsuńto ja teraz poproszę o rozwinięcie tej "innej specyfiki meczów wyjazdowych", bo brzmi to dla mnie jak dyżurna bukmacherska wymówka. dzięki z góry.
OdpowiedzUsuńMecze na wyjazdach są bardziej ryzykowne ale co za tym idzie, mają większy kurs. Drużyna gospodarzy, wspierana przez swoich kibiców, gryzie trawę aby nie zrobić dobry wynik. To są oczywiste rzeczy, każdy to wie, więc trudno komentować. To jest sport, sam grałem więc wiem jak jest, nie można zawsze mówić o ustawionym spotkaniu. Na wyjazdach po prostu gra się trudniej, więc każda wygrana zadowala. W tym przypadku Roa wygrała i po sprawie, dla mnie zaskoczeniem jest tak niski wynik bo z przebiegu meczu 80% czasu to Roa atakowała i była na połowie przeciwniczek. Gdyby była taka możliwośc to lepszy byłby handicap ale bet365 nie wystawił tej opcji. Nawet gdyby to pewnie min byłby handicap -2,5 więc też by nie weszło. Po prostu niespodzianka, tak bywa. Wielu napisze "Po co głupku grasz tak niskie kursy, sam się prosisz o przegraną!" Ja zawsze to samo odpowiadam, grając wysokimi stawkami nie zaryzykuję kilku tysięcy na kurs >2.5 no chyba, że będę miał jakiś mega pewny news. Pomału i do celu, nigdy nie grając za wszystko. Mi się to sprawdza ale to tylko moja strategia i tyle, każdy robi jak uważa.
OdpowiedzUsuńnic tutaj nie kwestionuje pytam grzecznie i otrzymuje konkretną odpowiedź. dzięki. :)
OdpowiedzUsuń