O mnie

Najpierw jak zaczęła się moja przygoda z typowaniem

Kolega kiedyś zaprowadził mnie do Fortuny. Początkowo uważałem się za eksperta od piłkni nożnej, no bo przecież interesowałem się nią, byłem na bieżąco z wszystkim ligami europejskimi. Ale życie zweryfikowało wszystko. Okazało się, że granie kuponów po 10-15 spotkań dostarcza emocji ale nie przynosi żadnego zysku. Z biegiem czasu tych dwuzłotówek traciło się coraz więcej. Nie były to powalające sumy ale strata to strata. Co udało się wygrać przegrywałem w następnych kilku tygodniach.I tak grałem z 2-3 lata.

Momentem przełomowym był pewien marcowy dzień w roku 2004. W środę wstąpiłem do STS (lokalny punkt zakładów sportowych) i postawiłem 10 identycznych kuponów po 2 zł każdy na spotkania z całego tygodnia. Rozbiłem to na 10 kuponów bo wygrana na każdym była 2100, więc aby uniknąć podatku od wygranej powyżej 2280zł trzeba było to rozbić. Na kuponie było 21 spotkań. Wtedy jeszcze nie miałem internetu w domu więc wyniki śledziłęm na telegaziecie (strona 820). Każdego dnia odhaczałem kolejne trafione spotkanie. Pamiętam jak dzisiaj jak w niedziele wieczorem obserwowałem wynik mojego ostatniego meczu Gil Vicente- Benfica. Benfica szybko wyszła na prowadzenie 1-0 ale potem zrobił się remis 1-1. Siedziałem przez TV i trzymałem kciuki aby w końcu Benfica strzeliła i wynik zmienił się na moją korzyść. No i w końcu Benfica strzeliła gola w 85 minucie a ja dzięki temu wygrałem prawie 21 000 zł. Dla studenta była to gigantyczna kasa.
Poczułem się jak super mega ekspert. Dwa dni później z kolegą pojechaliśmy odebrać wygraną. Mogli wypłacić tylko 5 zakładów bo nie mieli tyle w puli. A ja z kieszenią pełną kasy wróciłem do domu.
Wtedy myślałem, że z takiej kasy to już łatwo będzie zarobić kolejne tysiące. Ale jak to bywa, pewność siebie, chciwość, pycha zrobiły swoje. Stopniowo bo stopniowo ale przegrywałem i cała wygrana wróciła do buków. Jak już poczuje się takie pieniądze to potem ciężko przestać. Przegrałem jeszcze więcej niż wcześniej wygrałem. Smutne ale prawdziwe.

Wtedy nadeszła chwila refleksji. Zrobiłęm sobie 6 miesięcy przerwy, takiej totalnej. Gdy wróciłem, ze świeżym umysłem, przemyśleniami oraz postanowieniami zaczął się nowy rozdział w moim życiu.
Na podstawie analizy wszystkich przegranych oraz zapisków w prowadzonym dzienniku zrobiłem sobie prosty zbiór zasad, których się trzymam. I wierz mi lub nie, od 3 lat więcej wygrywam niż przegrywam. Bo porażki to naturalna rzecz. Porażki definiują wartościowego gracza. To jak się postępuje po porażce jest najważniejsze.

To miejsce nie jest po to aby się chwalić. I proszę nie odbierajcie tego w ten sposób. Chciałem po prostu gdzieś zebrać zdobyte doświadczenie i przelać na papier moje przemyślenia.

Dlaczego daje tutaj daje swoje typy? Bo wiem jak to jest przegrywać. Chociaż uważam, że każdy sam powinien poświęcić swój czas i znaleść typy dla siebie, to jednak na początku potrzeba pomocy. Bo jak człowiek wyrobi w sobie złe nawyki i nie uświadomi sobie, że robi błędy, to będzie przegrywał.
Liczę, że korzystając z moich rad z biegiem czasu nauczysz się samemu wybierać najlepsze dla siebie typy. I w końcu wyjdziesz na plus w tym sporcie.


bet365 cashback bonus ->

bet365

19 komentarzy:

  1. generalnie czy prowadzisz taki czy inny typ analizy, używasz takiej czy innej metody, wygrywasz więcej czy przegrywasz więcej - tak na prawdę twój styl życia to niestety pewien rodzaj choroby psychicznej, specyficzny stan umysłu, który sprawia, że jesteś niewolnikiem nałogu. życzę ogromnej wygranej i definitywnego zakończenia z tym hobby, mimo iż pewnie wydaję się przyjemne i dostarcza sporo adrenaliny.

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiście uzależnienie od hazardu to choroba jak każda inna
    ale czy każdy pijący piwo czy wino jest już alkoholikiem?

    czy inwestowanie na giełdzie ( inwestowanie, nie mylić z graniem) jest chorobą?

    nie, nie idźmy w skrajności

    jeśli ktoś gra dla samych emocji to tak, jest to choroba
    ale też każdy uzależniony twierdzi że nie jest uzależniony

    ciężki temat, wiele filmów i książek o tym powstało i warto je przeczytać

    nie zgodzę się, że jest się niewolnikiem nałogo - wszystko zależy od człowieka

    ale dziękuję za analizę psychologiczną, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Bo porażki to naturalna rzecz.

    Nie zgodzę się z tym fragmentem, nie było jeszcze tygodnia w którym bym doznał porażki. Wszystko zależy od jakości typów, w moim przypadku od "dobrych informacji". Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe, lubie jak przez ludzi przemawia taka pycha
    Żadnej porażki tak? Jedynym sposobem na to jest niegranie wogóle
    A jeśli chodzi o dobre informacje to jasne, wiele osób sprzedaje typy bo mają przeciek co do ustawionego meczu albo po prostu mają już takie doświadczenie i wyczucie, że mają bardzo duża skuteczność typów

    Ale nikt mi nie wmówi, że nigdy nie przegrał.
    Porażki to naturalna rzecz tak jak upadki przy nauce chodzenia

    OdpowiedzUsuń
  5. Pycha ? zdecydowanie nie, ja nigdzie nie napisałem, że nigdy nie przegrałem :) Nigdy nie doznałem porażki, a to jest zupełnie inna sprawa. Powiem łopatologiczniej - nigdy nie było sytuacji bym wpłacił pieniądze i nie miał czego wypłacić, przegrana oczywiście, fakt rzadko, ale bywa, czasami sędzia, który ustawia wynik meczu lub jakiejś jego części znajduje się w sytuacji, że musi uznać bramkę więcej jeżeli będzie chciał ustawić kolejny mecz, jak dobrze napisałeś trzeba myśleć chłodno i zdarza się, że typ nie wejdzie, a kupony postawione za miliony na światowych bukmacherach po prostu nie wejdą. Mam dobre informacje z kilku lig na całym świecie i 90% skuteczność to rzadkość w miesiącu najczęściej jest to 95-100%, nie stawiam innych zdarzeń, bo to loteria, nic nie jest pewne, wybieram to co najbardziej prawdopodobne. Zbytnio się rozpisałem, mam chłodną głowę i jestem dość pewny siebie, ale nei odbieraj tego jako pychę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to pochwal się jakąś galeria wygranych jeśli to nie problem bo sam jestem ciekaw
    jeśli Cie uraziłem to wybacz ale jasno napisałeś, że nie było tygodnia w którym byś doznał porażki a to brzmi jednoznacznie dla mnie

    skoro masz taką dużą skuteczność to po prostu jestem ciekaw Twoich zysków i np ile musisz płacić za te swoje typy bo pewnie od kogoś je też kupujesz
    ja mam co do tego złe doświadczenia i po prostu w takie coś nie wierze i nie ufam tego typu ludziom ale nie neguję, że wielu może w ten sposób zarabiać

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie zarabiam dużo, jak będę miał trochę czasu to się pobawię i wrzucę na swoją stronę i podam Ci link. Typy nie są darmowe, masz rację, większość ludzi sprzedających typy to oszuści, jakieś 95%, ja trafiłem na perełkę :) Dzielę się zyskami z facetem od którego mam typy, nie gram za duże pieniądze, póki co jestem na etapie optymalizowania zysków odpowiednim system i odpowiednim dobieraniem stawek, w momencie kiedy skończę znowu zacznę grać za większe pieniądze. A zysk mogę Ci powiedzieć jest w zależności od miesiąca 800-1000%, ale jak mówię nie gram za duże pieniądze, póki co badam nowy grunt.

    OdpowiedzUsuń
  8. ok, to czekam na jakis link w przyszlosci

    i od razu jedna uwaga, co innego gra za 10-20zl a co innego gra za kilka tysięcy
    po pierwsze nie kazdy buk przyjmie taki zakład jesli jest na podejrzane spotkanie czy podejrzana lige a po drugie inaczej sie juz wtedy stawia gdy nie masz pewnosci co do typu (zreszta pewnosci nigdy nie masz ale jak masz na koncie 2000 i chcesz np postawic 1000 na kurs 5 czy 10 to gratuluje odwagi)

    ale czekam z niecierpliwoscia na link do strony albo jakies screeny

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie gram takich kursów, znam wartości graniczne u wszystkich buków na których gram, to samo ze stawkami i limitami, niedługo zacznę grać, jak tylko zaczną się ligi, a potem wracam na Tour de Europe, bo jeszcze mi zostało z poprzedniej gry, gościa od którego mam kursy znam już prawie 2 lata więc wiem czego się spodziewać, jeżeli są gdzieś kursy na sprzedaż za pareset złotych to 100%, że to oszust, za takie pieniądze nie sprzedaje się kursów. Chciałbym jeszcze spytać czy ma jakiś cel pokazywanie Ci tych screenów ? Bo jeżeli tylko z ciekawości to szkoda czasu, natomiast jeżeli jest jakiś inny cel to będziemy mogli się dogadać i nawet na bierząco będę Ci wysyłał.

    OdpowiedzUsuń
  10. tak jak napisałem, jestem sceptycznie nastawiony
    jesli udownidnisz mi przez kilka tygodni z rzedu, że naprawde to nie sciema i jest z tego zysk to chetnie sam zapłacę aby dostawac takie typy

    zreszta pewnie nie tylko ja
    tylko wiesz, bo nie sztuka pokazac ze trafiasz kazdego tygodnia kurs 10 bo skad mozna wiedziec ze w miedzyczasie nie przegrywasz fortuny po to aby trafic w koncu jakis kurs i sie pochwalic?

    naprawde sceptycznie jestem do tego typu rzeczy nastawionych i tyle
    zreszta pewnie nie tylko ja

    a skoro sam piszesz ze grasz narazie za male stawki to juz mi cos nie gra bo na pewno sam musisz zaplacic za takie typy sporo kasy wiec jaki sens ma gra za male stawki? jesli dostaje sie juz pewne typy i musi placic 50-100 Euro to ma to sens tylko gry wygrywa sie na takich typach kilka tysiecy

    OdpowiedzUsuń
  11. aha, piszac tutaj od razu wytlumaczylbys to wielu ludziom, nawet tym co w przyszlosci tu wejda - jesli oczywiscie to nie jest zwykle oszustwo

    OdpowiedzUsuń
  12. Może i miałoby sens gdyby nie limity podczas stawiania :) To się opłaca przy większej ilości ludzi, bo koszta i zyski się rozkładają. Nikt nie sprawdzi za ile gram, ale dla mnie honor jest ważniejszy od pieniędzy, niestety coraz mniej ludzi mojego pokroju zostało na globie . . .

    OdpowiedzUsuń
  13. Oszustwo ? a w jakim celu ? przecież ja nie mam w tym żadnego interesu :)
    Nie hańbię się takimi metodami, w każdej chwili kiedy dostanę typ mogę udowodnić jego wartość :) Ale nie będę tego robił na Twojej stronie, nie chcę Ci robić tu konkurencji. Jak napiszesz i się dogadamy to z pewnością dostarczę Ci dowodów, ale nie tu.

    OdpowiedzUsuń
  14. hehe, dobre wymowki tylko na kazda ci moge dac riposte
    limity limitami ale mozesz gracw kilku bukach a jest ich na rynku ponad 200
    o honorze mi tu nie pisz prosze bo co tu honor ma do tego? obiecales gosciowi ze nie bedziesz dawal typow innym a sam bedziesz gral za male stawki? kit i tyle w tym wyczuwam - wybacz moje ostre słowa ale tylko to słowo mi się nasunęło

    kasy chyba masz za duzo skoro nie chcesz wygrac wiecej np wiesz z wlasnego doswiadczenia ze mozna zarobic 1000% miesiecznie a Ty stawiasz np tylko 10zł to tak obiecałes?

    OdpowiedzUsuń
  15. hehe już widzę, że Ci nie pasuje, że ktoś ma lepsze typy od Ciebie :)
    ponad 200 buków ? owszem ale tylko 2 z nich obejmują zdarzenia z lig które stawiam !!
    nikomu nic nie obiecywałem, jestem uczciwy, nie jestem zachłanny na pieniądze, nie wymyślaj własnych legend, dodajesz od siebie hipotezy z kosmosu.

    nie wiem czy wiesz ale granie w interentowych bukmacherach nie pobierających podatku jest nie zgodne z prawem, więc nie rozpędzaj się tak, jesteś zbyt napalony na pieniędzy, zacznij chłodno myśleć, wygrać dużo pieniędzy to nie problem, wyprać je już większy, myśl zanim coś napiszesz i nie oceniaj jak nie znasz faktów, zaproponowałem Ci kontakt i to że wszystko wyjaśnię, dlaczego nie skorzystałeś ? to nic nie kosztuje, chyba że boisz się tego że to co robisz zacznie być za przeproszeniem gówno warte.

    Napisałem na tej stronie bo miałem nadzieję, że trafiam na kogoś z chłodniejszą głową i z większym dystansem póki co widzę, że mam do czynienia z kimś pazernym na pieniądze a na pewno nie z osobą myślącą na chłodno.

    OdpowiedzUsuń
  16. widze ze uderzyłem w Twój czuły punkt co nie było moim zamiarem
    moja ambicja nie ma nic do tego, czy ktos ma lepsze czy gorsze typy ode mnie nic mnie nie obchodzi tylko znam wiele tego typu osob i 100% to oszusci sie okazywali

    zakłady sportowe są nielegalne tylko w niektórych krajach, w tym również w Polsce, ale większość krajów europejskich ma je zalegalizowane bo jest silne lobby w EU w tym temacie

    ale masz racje, nie powinienem Cie osądzać i oskrarżać o oszustwo, za to przepraszam
    sam nigdy nie kupowałem typów i pewnie nie kupię, bo mam satysfakcję z tego że sam wytypuję zdarzenie i wygram na nim kasę i to mi zupełnie wystarczy
    pretensje wtedy mam tylko i wyłącznie do siebie

    ja po prostu chce tutaj przestrzec wiekszosc ludzi przed kupowaniem typow od innych bo jak sam napisales 95% a moim zdaniem 99% to oszusci ( a juz na pewno ci ktorzy gwarantuja wygrana)

    i nie zarzucaj mi pazernosci na pieniadze bo jak sie tym bawie o oczywiste ze nie robie tego z checi przegrania tylko chcialbym na tym cos zarobic
    chciwosc rzeczywiscie nie pomaga przy typowaniu ale to co innego niz sprzedawanie typow innym

    ja po prostu zachecam kazdego zeby sam wlozyl sporo pracy, poswiecil czas i sam cos wytypował a nie tylko i wyłącznie korzystał z typów innych

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj Panie anonim zaciekawił mnie Pan tym pierwszym wpisem i zmusił do przeczytania całej dysputy i muszę stwierdzić iż Pan wodę lejesz aż miło:)
    Pan MC

    OdpowiedzUsuń
  18. ok dajcie znac czy to rzeczywiscie cos sensownego bo ja od razu założyłem ze nie warto na to poswiecac czasu i kasy

    ale sam jestem ciekaw

    OdpowiedzUsuń
  19. Pan, ostatni twój wpis tutaj, we pisz w komentarzach bloga
    ale to nie miejsce na naganianie klientow dla kogos kto sprzedaje typy i bede to kasował
    a jak ci czat nie działa to przeglądarke zmień

    OdpowiedzUsuń