poniedziałek, 13 sierpnia 2012

13 sierpnia - typy na dzisiaj

Dzisiaj już jedna wtopa jest ale czekałem na te mecze długo więc gram drugi typ:

Klasnik - Kharkow (piłka nożna kobiet, LM) handicap -5.5 typ: Kharkow kurs: 1.8

A to żeby nie było, że chwalę się tylko wygranymi:


Na porażkach trzeba się uczyć, jeśli to tylko możliwe to najlepiej na czyiś ale jednak najwięcej człowiek się uczy na własnych błędach!!!

10 komentarzy:

  1. widze,ze troszke naginasz swoje zasady.Poza tym nie rozumiem czasem twoich typow,nie obstawisz za bardzo pilki a tu nagle zaczales grac kobieca(a rozumiem,ze nie masz za bardzo wiedzy na ten temat,chyba,ze sie myle).Moim zdaniem kursy 1.3 to juz sa kursy, gdzie jesli nie ma sie wiedzy o danej druzynie czy zawodniku dosyc ryzykowne, nie mowiac juz o 1.8.Ja osobisce jesli gram takie kursy to gram za mala kase i musze wiedziec cos o danym typie,albo nie gram wcale.Ze swojej strony polecam w bet safe nizsze ligi polskiej pilki,gdzie jak ktos ma odpowiednia wiedze;) to mozna ladnie zarobic.
    powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  2. Stały schemat, jak Ci idzie wszyscy szczęśliwi, jak nie to zaczynają Cię oceniać. Nie lubię tego. A teraz mała dygresja napisz do mnie na gg to Ci powiem coś ważnego o stawkowaniu, chyba, że uważasz się za wystarczająco obeznanego z tym tematem, bo już zdążyłem zauważyć, że nie chcesz ze mną kupować typów. / Anonim.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie ma sie co tłumaczyć, przegrana to przegrana
    dałem sobie w dupe i przebiegłem 10km aby zapamietać i nie robić tak ponownie

    porazka boli, tym bardziej jak traci sie tak duze pieniadze
    juz kilka osob mi mowilo ze pilka kobiet mnie pograza i moze cos w tym jest
    ale znam sie na tym dobrze, i moze jeszcze raz kiedys sproboje

    poki co 1 dzien przerwy aby ochłonąć i odpocząc troche od neta i bukow

    do 1 komentarza komentarz:
    kurs nie ma znaczenia, wszystko zalezy od typu, buki tez czasem sie myla i daja zbyt wysokie typy lub specjalnie niskie aby łapac na to leszczy
    nie oceniaj po porażce ze sie nie znam na kobiecej piłce, cos tam wiem ale za eksperta sie nie uważam jak zreszta w kazdej dyscyplinie

    przegrałem i kropka, nie ma co dalej tego ciągnąć

    OdpowiedzUsuń
  4. wiem,ze czasem buki sie myla,ale jednak rzadko.Nie oceniam,ale widze troche brak konsekwencji,ale to Twoje pieniadze i twoje dezycje.Generalnie to zauwazylem,ze sporo ludzi z forum i tych co komentuje to dzialaja na zasadzie zobacza tabele,pare spotkan i od razu musi wpasc,bo jak sam napisales w zasadach "jak Bayern to wygra",aczkolwiek tutaj to jeszcze mozna jakos zrozumiec ale jak sie obstawia jakies egzotyczne ligi to zupelnie tego nie ogarniam, bo co moze znaczyc lider 1 ligi Estonskiej,skoro ciezko o jakies wieksze info poza tabela i paroma danymi bez odniesienia do szerszego kontekstu.Ale tak jak napisalem to twoja kasa i Twoj wybor.Na zakonczenie dodam,ze tez korzystam z Twoich podpowiedzi:)

    Co do komentarza mojego komentarza:) to tez mialem watpliwosci przy kilku wygranych np tenis kobiecy i je wyrazilem,ale generalnie troche bez sensu kwestionowac wygrana,chyba sie zgodzisz?

    ps sorki,ze sie tak rozpisalem

    OdpowiedzUsuń
  5. Sam od dłuższego czasu około 2-3 miesiące codziennie zaglądam na maila i tutaj na bloga i bardzo chętnie czytam twoje typy, czasami się z nimi zgodzę i je gram, czasem wole nie ryzykować, tutaj zabrakło ci jednej bramki ...

    Życzę powodzenia i kolejnych wygranych

    OdpowiedzUsuń
  6. 4 koła na poniedziałkowy 6-bramkowy handicap w piłce nożnej kobiet?
    Złamałeś połowę swoich zasad. Jestem zawiedziony...

    OdpowiedzUsuń
  7. co do poniedziałku to jest to jakaś śmieszna zasada każdy dzień jest dobry zarówno na wygraną jak i przegraną nigdy nie klasyfikowałbym typów na podstawie dni w których dane zdarzenie ma się odbyć zawsze powinno się liczyć tylko i wyłącznie prawdopodobieństwo wygranej jeżeli czuje że w poniedziałek jest jakieś ciekawe zdarzenie to chyba naturalnym jest że je obstawiam w każdym razie życzę powodzenia traktuj tę porażkę jak każdą inną wiem że poszło sporo kasy ale takie rzeczy są nieuniknione jeżeli chce się wygrywać dużą mamonę szkoda tylko że przyszła ona akurat w takim momencie kiedy ta gotówka zaczynała już się powolutku klarować w zasadzie jedyne moje zastrzeżenie jest takie że zainwestowałeś zbyt duży procent swojej kasy ale z drugiej strony nie wiem jak pewny byłeś tego typu dobra kończę bo się rozpisałem jak głupi w każdym razie naprawdę fajny blog z którego można zawsze coś ciekawego dla siebie wyłapać będę tu zaglądał

    OdpowiedzUsuń
  8. jesli ktos ogladał podwójną grę to tam jest bardzo mądra rada kiedy ludzie wtapiają najwięcej kasy - w poniedziałek bo to ostatni dzien aby odrobic weekendowe straty

    ogolnie w poniedziałek jest mało meczy i nie tyle chodzi mi o niegranie w poniedzialki co o niegranie na sile gdy nie ma czego zagrac
    akurat teraz graja el. kobiet do LM wiec warto bylo zagrac

    przegrana jest i koniec, moze za duzo na to postawilem ale po prostu byl to zwykly pech (głupota tez bo jednak handicap za wysoki troche)

    dziekuje za komentarze, sa konstruktywne i sensowne
    niech moja porazka bedzie przestroga dla innych, za pewny sie poczulem gdy wygralem w 3 dni 4k, pycha gubi

    OdpowiedzUsuń
  9. A mnie zastanawia inna kwestia. Nie mam specjalnie doświadczenia w zakładach sportowych, ale mam b. duże w tradingu na rynkach finansowych. Jest między tymi rynkami kilka różnic ale i wiele podobieństw. Na giełdzie jedną z podstawowych spraw jest odpowiednie zarządzanie wielkością pozycji. Nawet mając dobry system gry można stracić kasę jeśli inwestuje się "za grubo". Nie wypowiadam się na temat twoich zasad, twojej strategii. Natomiast zarządzanie wielkością zakładu jest u Ciebie absolutną masakrą. Kwestia czasu kiedy stracisz całą kasę robiąc tak dalej. Zachowujesz się jak hazardzista, albo wygram kupę kasy albo wychodzę bez spodni. Dlaczego nie wrzucasz w poszczególne kupony np. max 10% kapitału? Jasne, że wolniej będzie on przyrastał ale jesteś w stanie przetrzymać kilka przegranych kuponów z rzędu. Zanim zaczęła Ci się mega ostatnia passa poprzedziłeś ją kuponem all in. Gdyby wtedy nie weszło miałbyś zero! Polecam więc przeczytanie swoich zasad, trzymanie się ich i zmniejszenie wysokości stawianej kasy. Powodzenia, FX Trader.

    OdpowiedzUsuń
  10. fx trader czyli hazard w czystej postaci,gdzie leszcze leca z kasy.Ja jednak zdecydowanie wole postawic calosc na buka niz "grac" na lewarze w Fx

    OdpowiedzUsuń