Tydzień zaczynałem z kwotą 4350zł.
We wtorek przegrana 1100zł na Linfield.
W czwartek wygrana 750zł głownie na LE i żużlu.
W sobotę przegrana 1160zł na Szwecji w żużlu.
Bilans: -1510 (-34%)
Podsumowanie:
Duża strata w tym tygodniu bo aż 34% z całego portfela. Rzeczywiście bardzo duża moja w tym wina bo o ile można uznać przegraną Szwecji w weekend za pech to już przegrana na Linfield jest wynikiem mojej własnej chwiwości i stawiania na siłę.
W okresie letnim jest bardzo słaba oferta i granie na siłę kończy się jak się kończy.
Zobacz, jak łatwo można było np zagrać za 3000zł kurs 1.33 i wygrać 1000zł.
Bez większego ryzyka, stresu itd. Łatwo się gada po fakcie ale jest w tym dużo, bardzo dużo prawdy.
A tak to teraz wygrana 50% dopiero wyrówna mi stan konta z zeszłego tygodnia nie mówiąc już o tym ile trzeba zarobić aby mieć np 6k czy 8k.
Przegrana 34% to konieczność wygrania 50% aby wyjść na zero - zapamiętaj to.
Nic, grunt to że ciągle jest kapitał i pomału trzeba go spróbować pomnożyć.
Cel na koniec tego tygodnia: min 5k - optymalnie 6k (jest druga runda LM więc jest to realne).
stawianie takich celów ciągnie Cię do bankructwa, będziesz znowu stawiał na siłę, żeby bilans się zgadzał.
OdpowiedzUsuńnie jestem specem od bukmacherki, ale grałem kilka dobrych lat "zawodowo" w pokera i na dzień dzisiejszy daleko Ci moim zdaniem do chłodnego podejścia. trzymam kciuki, ale Twój cel na koniec tygodnia to raczej powinno być zagrać coś i nie przegrać nic. :)
co myślisz o takim kuponie?
OdpowiedzUsuńFK Mlada Boleslav - Thor Akureyri
Typ - Typ: 1 1,20
Anzhi Mahachkala - Budapest Honved FC
Typ - Typ: 1 1,20
Eskisehirspor - St. Johnstone
Typ - Typ: 1 1,25
Metalurg Donetsk - FK Niksic Celik
Typ - Typ: 1 1,35
Maccabi Netanya - Kuopion Palloseura
Typ - Typ: 1 1,30 za 700 wychodzi 2211,30
dopiero wieczorem będę przeglądał ofertę
OdpowiedzUsuńto co mi się teraz nasuwa to nie grał się łatwo przeciw węgierskim czy bałkańskim drużyną
https://www.efortuna.pl/pl/strona_glowna/nahled_tiketu/index.html?ticket_id=Mzk5MjAyMTk2MDM4NTgwMDpGsQiDhndNsumVKWw%3D
OdpowiedzUsuńJa zagrałem takie coś w weekend... :)
ładnie, gratki spekulant
OdpowiedzUsuńnie boicie się takiej floty grać za 14 zdarzeń??? chyba, że same burżuje :D
OdpowiedzUsuńTu hsbc'owi na 4 spotkania wywala jedno i cześć Tereska :(
@spekulant
szacunek za pewność siebie
za 13 ) jedna pozycja to darmowy bonus 10%...a żeby był musi byc min. 10 pozycji po 1,10...teraz odnośnie reszty, można to podzielic inaczej...zagrałem to o czym myślałem bo ciężej się gra psychicznie kupony po 1, 2 czy 5 tysiecy...a tak jak puszczam w piątek, to od razu wiem co bym zagrał w weekend i nie myślę o tym 3 razy :) Po analizie analiza...i tak przychodzi pewnośc siebie... Każdy gra metodami jakich się nauczył głownie przez przegrane :)... Pilka nozna - 1.Slowacja - Trenczyn-Nitra ( w zeszłym sezonie trenczyn u siebie tylko raz przegrał prawdopodobieństwo że wejdzie z remisem olbrzymie. 1.Szwajcaria - Thun-Lausanne Lausanne w zeszłym sezonie tylko jedna wygrana na wyjazdach...prawdopodobieństwo że wygra bardzo małe, więc na 1x...itp...jak się zaczną ligi wtedy myślę że kurs 1,61 o którym piszę hsbc jest jak najbardziej realny parę razy w tygodniu...ja czekam z niecierpliwością bo teraz to zabawa...i z braku laku trochę przymusowa gra.
OdpowiedzUsuń@
Usuńtym bardziej szacunek za pewność:)
im więcej się analizuje i dodaje kolejne spotkania, tym bardziej zwiększa się szansa "utopienia" kuponu
ciekawe, że wśród rodzynków po 1,12 do 1,30 nagle koń 1,50 :)
czas się odkuć, po weekendzie :)
to nie koń...to fantazja, finał to z miłości do hiszpańskiej piłki...normalnie bym zagrał 10. :) Zgadza się im więcej typów tym gorzej, ale tak jak mówię teraz jest zabawa, sezon się zacznie w sierpniu...a dla mnie najwięcej kasy to skoki narciarskie :)...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto polecam dołożyć subbloga pod hbsc i czekamy na typy od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńszczerze powiedziawszy, gdyby nie dzieciaki i robota, to oferta byłaby trzy razy przewertowana i statystyki oblukane, a tak na szybkości człek kleci kupon, bo wydaje mu się, że "się zna" a potem dwa w przód 3 w tył.
ja puściłem w weekend dwa overy w kosza i weszły (takie konie po 1,83) i dołożyłem tę nieszczęsną Szwecję w żużlu (typ od hsbc) i kaska poszła się kochać
taki lajf, ale nie odpuszczamy!