Znowu stawiam w Fortunie bo już sa kursy na lekkoatletykę.
Jedno małem wyjaśnienie:
Niektórzy mają do mnie pretensje, że daje swój typ, nietrafiam a oni przegrywają przeze mnie kasę.
Hola - ja nikogo do niczego nie zmuszam, sam przegrywam kasę więc też wiem jak to boli.
Nigdy nie graj za całą kasę chyba, że jesteś mega pewny swoich typów.
Swoje typy daję publicznie i nic za to nie chcę ale też nie życzę sobie komentarzy zbulwersowanych graczy, którzy sami nie potrafią sobie typów wybrać a jak skorzystają z moich i nie daj Boże przegrają to mają pretensje do wszystkich tylko nie do siebie.
Ta to zabawa, że przegrana jest bardzo możliwa i trzeba to przyjąć na klatę jak mężczyzna albo dać sobie z tym spokój.
A to dzisiaj gram:
1. Isinbajewa - Bleadale ( LA skok o tyczce kobiet) typ: 1 kurs: 1.17 Isinabejewa zaczeła o wysokości 4.7m i wszystkie próby spaliła
2. Australia - Chiny (koszykówka kobiet) typ: 1 kurs: 1.07 wynik:84-53
3. Limerick - Galway (2liga Irlandzka) typ: 1 kurs: 1.11 wynik: 1-0
4. Perkovic - Brown Trafton (LA dysk kobiet) typ: 1 kurs. 1.19 wynik: 65.29m Perkovic 1 miejsce
Kurs łaczny: 1.67
Zauważam, że coraz więcej życzy mi szybkiego wyzerowania konta.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzliwość, postaram się zrobić wam na złość :-)
Spoko, nie słuchaj narzekań jednostki, pewnie zagrał za wszystko i przegrał a teraz szuka winnych
OdpowiedzUsuńAle prawdą jest, że ostatnio nie stosujesz sie do własnych zasad i przez to przegrywasz
Nie przestawaj wrzucac tutaj swoich kuponow, ja chetnie zawsze je zobacze i wybiore sobie coś dobrego dla mnie
popieram hsbc. Jezeli ktos nie umie selektywnie grac i wybrac, to co go interesuje z propozycji hsbc - jego problem.
OdpowiedzUsuńUważam natomiast, że sam fakt czyichś błędów może spowodować poprawę swoich - poprzez wyciąganie wniosków.
HSBC: z przyjemnością obserwuję, jak komuś udaje się wyrwać duże pieniądze od buka. Doceniam to, że dzielisz się z tym za darmo. Jest setki stron, które oferują typy za kasę - i pewnie chciałyby mieć pododbny zwrot z inwestycji jak Ty.
ŻyczęCi dużych wygranych - I'm watching ya! :)
Marian
Ja myślę że ktoś kto gra grubo...to już raczej się na tym zna, a błędów popełnia coraz mnie...albo może coraz rzadziej ma pecha :) A jak jakiś anonimowy się żali bo zaczyna od 100 i już na starcie przegra a następne uzbiera za miesiąc...to takie pretensje będą. Powodzonka.
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś gra czyjeś typy na własne życzenie to nie powinien mieć do nikogo pretensji za porażkę... Niech sam znajdzie sobie jakieś "pewniaki" i zagra. Przekona się wtedy że nie jest to taka prosta sprawa a bukmacherka to nie jest zabawa jeżeli ktoś na poważnie się tym zajmuje... Podpisuje sie pod innymi komentarzami i hsbc nie poddawaj się i przejmuj się komentarzami innych. Graj swoje i wklejaj kupony... Pozdro.
OdpowiedzUsuńtez mam żal za ostatnie 2 wtopy ale co mam zrobić?
OdpowiedzUsuńdobrze, ze gram małymi sumami (po 10-20zł) bo ciągle jest kasa do gry
a te dzisiejsze typy tylko w Fortunie sa?
bo ja do tej pory stawiałem Twoje typy u mojego buka i zawsze wyzszy kurs łączny miałem bo podatku mi nie zabierali
a tak to mam z dzisiaj 2 mecze tylko dostepne,
eh kicha to ta LA całkiem zachecająco wygląda do zagrania za większą kasę
ps: też się nauczyłem żeby nie grac w tygodniu
nawet to sobie w komórce zapisałem jako alarm od pn do pt :-)
Znowu ako, znowu niski kurs, wysoka stawka... No ciekawe, ciekawe :) Oby weszło!
OdpowiedzUsuńnapisałem Ci dziś 4 komentarze niezbyt pochlebne, a Ty mi już brak męskości zarzucasz. :) dobre. nie grałem ani jednego z Twoich typów. i nic nie przegrałem. chodzi mi tylko o to, że ten blog powinien istnieć pod adresem hipokryta.blogspot.pl
OdpowiedzUsuńwe wpisie piszesz, że nie grasz na siłę, a po przegranym kuponie słaniasz się, że nie ma z czego wybrać i tak musiałeś zagrać, że spokojnie na chłodno grasz, a będziesz grał za więcej, bo na koniec tygodnia musisz mieć 8k. :)
weź pod uwagę to, że ludzie Ci zaufali, bo robiłeś z siebie eksperta od poważnej gry. dali Ci zarobić, bo dużo osób skorzystała z cashbacka, a Ty robisz tu niezłą komedię i każdy co mu się ręce nie trzęsą jak dziennie nie postawi pięciu kuponów Ci to powie.
idziesz na dno, więc jak idziesz w dół to się trzymaj przynajmniej planu, bo on wygląda całkiem z sensem.
i nie życzę Ci źle, bo wała z tego będę miał
OdpowiedzUsuńOj...FC Barcelona o tyczce zawiodła...to chyba nie będzie jej sezon...mało czasu do igrzysk a żeby się męczyła na takich wysokościach... :)
OdpowiedzUsuńPozdro...
każda passa się kończy, podstawa to grac konsekwentnie...ale nie progresją. :)
Nie rozumiem Isinbajewej - po co zaczyna od 4.70?
OdpowiedzUsuńDokladnie ta sama sytuacja była 4 lata temu na olimpiadzie i ten sam rezultat.
No dupa, przegrana na takim pewnym typie.
A co do mojego bloga, jeszcze raz podkreślam - daje tutaj tylko swoje typy i nikogo nie namawiam aby je grał - zresztą jak widać nie opłaca się to
przegrana jest faktem, czarna seria trwa...
Ale trzeba przyznac ze granie za powyżej 500 diamentowej ligi przed olimpiadą...niczym się nie różni od sparingu Barcelony z 5 ligowcem dwa dni przed finałem LM...można, z braku laku...nie ma co gadac, bo zaraz wiadomo że pojawią się komentarze że po wyniku każdy kozak... :) Moim zdaniem żadna pozycja dzisiaj nie była do gry, a wtedy dla luzu, ew. jak ktos ma ciśnienie to zagrac tylko za 100-200. Szczerze mówiąc, patrząc dzisiaj w ofertę nigdy bym nie przypuszczał ze będzie "próba odzyskania kapitału" no właśnie, czy do głowy nie przychodzi już taka myśl? Wiem że jesteś i tak na plus...ale po takich seriach wkradają się takie pomysły do głowy. Dobra rada dla raczkujących...wyciągnąc wnioski które są też i w dobrych radach...i nie myślec o odzyskaniu a wygraniu następnym razem. BO JAK SIĘ PRZEGRA 5000 to nie można tego zaraz odzyskac jednym kuponem bez dużego ryzyka...albo dużo większej stawki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ braku laku taki kuponik
OdpowiedzUsuńhttps://www.efortuna.pl/pl/strona_glowna/nahled_tiketu/index.html?ticket_id=Mzk5MjEyMjAyNzE2NDAwMDqilRjeCaoM0EUODSg%3D
Ale tak jak mówię...żadnej pozycji bym dzisiaj nikomu nie polecił. Wejdzie to wejdzie...nie wejdzie to nie :) Ale nie jest to żadna strata kapitału, żeby ktoś mi nie wmawiał zaraz :) Czysta fantazja :)